Recenzja książki

 Cześć, Wszystkim,

 mam na imię Roksana i jak reszta naszych redaktorek chodzę do drugiej klasy gimnazjalnej. W planach mam zająć się recenzjami filmów, seriali i książek - tych sprzed lat oraz tych nowych. W tym poście chciałam opowiedzieć o filmie "To", na którym niedawno byłam w kinie. 

 Wszystkie użyte przeze mnie zdjęcia i filmy pochodzą z oficjalnej strony Warner Bros. Entertainment Polska, http://www.wbep.pl/filmy/to

 

 

Tytuł oryg. : It : Chapter One

 Data premiery w Polsce : 8 września 2017

 Czas trwania : 2godz. 15min.

 Reżyseria : Andres Muschietti

Scenariusz : Cary Fukunaga, Chase Palmer, Gary Dauberman

Na podstawie powieści Stephena Kinga (Króla Grozy) o tym samym tytule

 

Nie miałam jeszcze okazji przeczytać książki, więc do kina poszłam, nie znając ani grama historii. Nie trudno się domyślić, że "To" należy do kategorii horrorów. Niektóre sceny są naprawdę przerażające (np. scena z rzutnikiem), lecz jest też dużo momentów, w których możemy się również pośmiać. Uważam, że sama historia nie jest jakaś superstraszna - film polega raczej na częstych, ale bardzo dobrze wykonanych, jump scare'ach. Dużą rolę, jeśli chodzi o odczucia widza, odgrywa także muzyka i efekty dźwiękowe. Myślę, że pod tymi oraz pod względem wizualnym film sprawdza się bardzo dobrze. 

Muszę przyznać, że film jest jednak długi, a to dopiero pierwsza z najprawdopodobniej dwóch części. Mimo tego czas szybko mi zleciał i nie nudziłam się ani przez chwilę. Opuściłam kino zadowolona. 

Postaram się teraz pokrótce opowiedzieć, o czym tak w ogóle jest ten horror w oparciu o inne opisy. 

 

 W Derry, miasteczku w stanie Maine, zawsze notowano więcej zaginięć niż w pozostałych miejscowościach. Jednak, co każde 27 lat, szczególnie jeśli chodzi o dzieci, jest ich jeszcze więcej. Grupa przyjaciół stara się odnaleźć zaginionego brata, jednego z głównych bohaterów, a prześladuje ich morderczy klaun, Pennywise. Muszą oni stawiać czoła swoim lękom, co nie jest wcale takie proste. 

 Kilka ciekawostek na temat filmu :

• Pennywise pojawia się co 27 lat, a aktor wcielający się w jego rolę, Bill Skarsgård, jest właśnie w tym wieku. Za to miniserial "To" emitowany był w 1990 roku, czyli również 27 lat temu.

• Bill Skarsgård (z polecenia reżysera) nie spotkał się z młodzieżową obsadą ani razu do czasu pierwszego spotkania pomiędzy Pennywisem a tzw. Klubem Frajerów. Miało to na celu wzbudzenie większego przerażenia u młodych aktorów.

•  Do roli Pennywise'a rozważano kilku aktorów, był to m.in. Will Poulter. Propozycję dostał także Tim Curry, aktor wcielający się w rolę klauna w wersji z 1990roku - odrzucił ją z powodu problemów ze zdrowiem.

Zachęcam do obejrzenia filmu, dziękuję za czytanie, besos :)

Roksana