Cześć!
Opiszę dzisiaj Wam, po dłuższej mojej nieobecności, aparat
FUJIFILM Instax mini 9.
Zacznijmy od wyglądu.
Jest to dość mały aparat w różnej kolorystyce. Na obiektywie
jest pięć opcji oświetlenia zdjęć oraz lusterko do selfie. Ma dużą lampę
błyskową, a obok niej wizjer. Pod nim znajduje się migawka. Na górze jest „drukarka” – z niej drukują się zdjęcia. Tył aparatu ma otwór na wkłady,
licznik zdjęć i lampkę, która ładuje lampę błyskową. Do zestawu jest dodany
pasek w kolorze aparatu.
Najczęstszym zadawanym pytaniem jest CZY W ZESTAWIE ZNAJDUJĄ
SIĘ WKŁADY?
To już zależy od zestawu, jaki przygotował producent. Aparat
z wkładami można kupić w różnych sklepach. Ja taki kupiłam w MediaMarkt.
Oczywiście można kupić sam aparat bez wkładów, ale komu się to opłaca.
Następnym pytaniem, jakie sobie zadajemy to CZY TAKI APARAT
POSIADA WKŁADY Z TUSZEM?
Aparat nie ma tuszy i nie grozi nam to kolejnym wielkim
wydatkiem. Jest to dość dziwne, że aparat drukuje nam zdjęcia bez tuszy w
środku i jest to bardzo zagadkowe.
Przejdźmy do praktyki
Na początku pokaże Wam
zdjęcie z instrukcji, jak powinno się robić zdjęcia.
musimy pamiętać o
tym, aby ustawił się zoom.
Jest to krótki okres czasu, aby aparat ustawił zoom.
Ustawienie zoomu jest widoczne, więc nie musimy się martwić, że zrobimy
nieostre zdjęcie.
Gorzej jest z ustawieniem danego oświetlenia zdjęcia. Jeżeli
wybierzemy opcję Hi-key, zdjęcie będzie wręcz białe, a jeżeli wybierzemy opcję
z domkiem to nasze zdjęcie będzie mało oświetlone (jeżeli robimy zdjęcie
z taką
opcją wieczorem, poleca się opcję ze słoneczkiem). Ale aparat nam pomaga wybrać
opcję oświetlenia. Powyżej obiektywu znajdują się dwa otwory,
służą one do
odczytu oświetlenia środowiska.
Po odczycie najlepsza opcja do wybrania będzie
zaznaczona kolorem czerwonym. Taki tryk-myk…
Teraz, czy zdjęcia wyjdą już gotowe? Nie, wkład potrzebuje
kilku minut, aby się koloryzował. To tym czasie nasze zdjęcie będzie gotowe.
Oto kilka, które wykonałam ja i mój brat:
Czego nie robić z wkładami przy i po wydrukowaniu zdjęcia?
Nie można:
- Ciągnąć na siłę drukującego się wkładu.
- Wachlować.
- Pozostawiać na kaloryferach.
- Jeść, gryźć.
- Odrywać paska z tuszem.
- Pozostawiać na słońcu.
- Ciąć.
Nieudane zdjęcia, niepotrzebny wydatek
Mam kilka zdjęć, które mi nie wyszły. Oto one
Czemu mi nie wyszły?
a)
wachlowałam
c)
robiłam zdjęcie w lustrze (NIE
RÓBCIE TAK, BO SKOŃCZYCIE JAK JA: WYŚMIANA PRZEZ MAMĘ, haha).
Mam nadzieję, że w jakiś sposób
pomogłam Wam w podjęciu trudnej decyzji o kupnie takiego aparaciku. W razie
pytań zadawajcie je w komentarzach.
Do usłyszenia!
Angela
WOW ! CO ZA FAJNA REDAKCJA ! NAJLEPSZA W GORZOWIE
OdpowiedzUsuńKoperek