BYĆ
ALBO NIE BYĆ…
Lubisz
pomagać innym?
Jesteś
osobą cierpliwą?
Posiadasz
w sobie empatię i nieustanną chęć pogłębiania wiedzy?
Może
zastanów się nad branżą medyczną?
Co
pomoże przyszłemu lekarzowi?
*
trenuj swoją empatię
Zdarza
się czasem, że na medycynę idą osoby dość zamknięte w sobie,
ale dobrze się uczące, ze względu na trudność tego kierunku. Dla
nich wiedza teoretyczna przyswojona z podręcznika nie jest
problemem. Schody pojawiają się, gdy są zajęcia praktyczne
polegające na kontakcie z pacjentem. Wtedy lepiej radzą sobie ci,
którzy mają w sobie duży poziom empatii i szybko nawiązują
rozmowę. Oczywiście wszystkiego można się nauczyć, ale jeśli
już teraz drażnią cię ludzie i nie lubisz gdy ktoś zawraca ci
głowę, to zastanów się, czy łatwo będzie ci wykonywać zawód,
który głównie oparty jest na niesieniu pomocy.
*
ucz się
Nauki
będzie sporo i czasem w niezupełnie komfortowych warunkach, np.
kiedy będziesz mieszkać w akademiku w kilka osób w jednym pokoju.
Dlatego warto już teraz poznać techniki uczenia, koncentrowania
się, tworzenia dobrych notatek.
*
dobrze przemyśl wybór liceum i klasy
Warto
więc wybrać szkołę, która ma wysoki poziom nauczania przedmiotów
przyrodniczych. Sprawdź, na jakie kierunki studiów wybierają się
absolwenci tego liceum.
*
stawiaj na język obcy
Wprawdzie
uważa się, że językiem medycyny jest łacina, warto jednak uczyć
się języków obcych. Łacina jest konieczna na studiach więc
również możesz uczestniczyć w tego typu lekcjach nawet jako wolny
słuchacz. Obecnie językiem światowej medycyny jest język
angielski - to w nim publikowane są prace naukowe, artykuły w
prasie branżowej, spotkania z lekarzami i firmami z różnych
krajów. Znajomość tego języka nie tylko się przydaje, lecz także
jest konieczna.
Droga
do zawodu
Krok
pierwszy – chemia i biologia w liceum o rozszerzonym
programie nauczania.
Krok
drugi – po
liceum matura z ogromnym nastawieniem na biologię, chemię, a także
fizykę. No i naprawdę trudne, sześcioletnie studia. Mnóstwo
nauki, egzaminy. O tym, że medycyna wymaga ogromnego zaangażowania,
świadczy fakt, że niewielu studentów tego kierunku podejmuje
jakąkolwiek pracę zarobkowa w czasie nauki. Czyli utrzymanie
takiego studenta jest na głowie rodziców.
Krok
trzeci – obowiązkowy
staż na studiach, bez odbycia go nie można wykonywać pracy
lekarza. Specjalizację wybiera się już po studiach i po kilku
latach pracy zdaje się egzamin państwowy.
Dla
kogo ten zawód?
Tylko
dla tych, co mają do tego powołanie. Lekarz to ktoś, kto pomaga
innym, więc jeśli nie czujesz w sobie chęci niesienia pomocy, to
nie myśl o tym zawodzie, bo nie dasz rady. Po
kilku latach pracy z pacjentami uznasz, że cię to irytuje, nie daje
satysfakcji, zaczniesz się męczyć. Nie jest to zawód dla tych,
którzy co edukację traktują, by zaliczyć i mieć z głowy. Trzeba
chcieć się uczyć, mało tego, lekarz uczy się cały czas, niezależnie od tego, czy jest po studiach, czy jest doświadczonym
profesorem. Brak wiedzy lub zlekceważenie jakiegokolwiek objawu może
mieć tragiczne konsekwencje.
Jakie
inne zawody w branży medycznej?
*
stomatolog
*
pielęgniarka
*
położna
*
fizjoterapeuta
Komentarze
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad w postaci krótkiego komentarza.