Recenzja książki- "Osaczona" Tess Gerritsen

Osaczona. Kryminał Tess Gerritsen wydany w 1993 r.

Kiedy Miranda Wood po powrocie ze spaceru znajduje w swoim łóżku zamordowanego kochanka, zostaje główną podejrzaną w sprawie o morderstwo. Niedługo potem zapada wstępny wyrok mówiący, że do rozpoczęcia procesu kobieta musi pozostać w areszcie. Uratować ją może jedynie kaucja wynosząca 100 tysięcy dolarów. Wszyscy wiedzą, że Miranda nigdy nie zgromadzi tylu pieniędzy i nie ma już przyjaciół, którzy tyle by dla niej zrobili.
Jak to więc możliwe, że na konto w banku, z rąk anonimowego, dawcy wpływa cała kwota?
Dlaczego niedługo później ktoś zaczyna nieustannie nastawać na życie kobiety, która próbuje na własną rękę poszukać prawdziwego sprawcy?
Kim jest prześladowca Mirandy? Dlaczego chce jej śmierci? Jakie sekrety skrywają mieszkańcy wyspy? I wreszcie- kto zabił Richarda Tremaina?
Jakie znaczenie dla sprawy ma ciekawska panna Lila St. John i bardzo dobra dziennikarka Annie Berenger? Czy redaktorka starająca się zachować bezstronność będzie kluczową osobą w sprawie? A może okaże się nią ktoś z rodziny ofiary, gdy na jaw wyjdzie prawdziwy styl życia Richarda? Jego bardzo ambitna córka Cassandra, a może żona, Evelyn? Jak zachowa się ojciec pani Tremain, Noah DeBolt, mężczyzna, który zrobiłby dla swojej córki wszystko?
Kto, jeśli nie Miranda, jest mordercą właściciela gazety? Tego będzie się próbowała dowiedzieć jeszcze jedna osoba, brat ofiary, Chase Tremain. Efekty pokażą sie dopiero, gdy razem z Mirandą zawędrują do Rose Hill Cottage, prywatnej rezydencji Richarda, gdzie nie zagląda prawie nikt, a gdzie znajdują się jego ważne notatki.
Jakie to będą efekty i czy cała sprawa zakończy się nim ktoś jeszcze zginie, tego dowiecie się czytając powieść Tess Gerritsen. Jest ona autorką także innych powieści kryminalnych z wątkiem romantycznym. Między innymi:
"Śladem Zbrodni"
"Bez Odwrotu"
"Prawo Krwi"

Polecam wszystkie jej książki ze względu na to, że są napisane przystępnym językiem, a ich wartka akcja trwa do samego końca i co chwilę zaskakuje czytelnika.


Co Wy myślicie o tej książce?

Komentarze